Poznajmy się!

Galaxy

jaka porażka!!! ja widziałam tylko fragment wystepu tego gostka i pomyslalam sobie, ze fajny chlopak. Tylko z gitara wyszedl i dobrze spiewa. A nie robil takiego cyrku na kolkach jak np. Grecja...

misia

Nie oglądałam ... bo nie oglądam Eurowizji z zasady już od jakiegoś czasu według mnie to jedna wielka szopka ... piosenki tam śpiewane to na ogół ... nie powiem właściwie co o nich myślę a jeśli trafi się coś godnego posłuchania to nie ma w zasadzie szans... no cóż ... polityka i układy ...
Ale ja nie o tym Wink

poszperałam toszeczku i znalazłam Smile

http://www.youtube.com/watch?v=GlRq8E_Teoc

m_ary_jane

O. Faktycznie nie zgorszy. Smile

Powiem nawet, że świetny. Zwłaszcza jak na Eurowizje. Też nie lubię tego tandetnego festivalu. Muzyka jest zawsze przeciętna, czasami nawet nie znośna dla ucha a występy krzyczą "żeby wygrać zrobię wszystko" Wink

Ale mimo wszystko występ Belga Znacznie odbiega od Jasona.

caca

Dawno mnie tu nie było, i widzę, że o moim ulubionym Belgu mówicie Razz

. Btw. nazywa się Tom Dice, a prawdziwe nazwisko ma jakoś na Ee.. Razz

. Jak dla mnie występ genialny, ale porównanie do Jasona..?
edit. nie zauważyłam, że już wrzuciłyście filmik ; )

Donia

Witam wszystkie zakochane w Jasonie osóbki Smile

Jestem Dominika, przyjaciele mówią na mnie Donia Razz

Mam 17 lat i od roku kocham się w J.M.
Moja przygoda z Jasonem zaczęła się w sumie przypadkowo. Szukając jakiś nowych piosenek znalazłam się na jego oficjalnej stronie. Pierwszą piosenką jaką usłyszałam była "I'm Yours"- to była miłość od pierwszego usłyszenia. Smile

Thousand Things

Jak czytam te nasze pierwsze wpisy na forum, to sobie myślę: Boże, jakie mamy szczęście, że wiemy kto to jest Jason Mraz ! ! ! W zasadzie wszystkie i wszyscy z nas dostałyśmy\łeś się na to forum przypadkiem: przecież Jason w radiu jest średnio raz na mies, a większość z nas po raz pierwszy usłysza niebiański głos właśnie tam. Czasem to robota znajomych. Czasem poprostu wielki przypadek i szczęście, tak mi się wydaje Smile

witamy, witamy Donia Smile

m_ary_jane

Hej Dominiko! Serdecznie witamy. Niech ta twoja miłość się rozwija coraz bardziej z każdym dniem;)

Donia

Jak fajnie, że znalazłam to forum. W końcu będę mogła porozmawiać o Jasonie z osobami, które też go lubią. Moi przyjaciele słuchają innej muzyki, niestety. Ale to ich problem, nie wiedzą co tracą. Smile

Thousand Things

WeMissOurMothers

AAAAAAAAAAAAAAA nie wierze, po prostu nie moge... !!!!
Jednak oplaca sie siedziec nocami na FB Razz

Wczoraj napisalam cos na "scianie" Iana Sheridana, a on...
najpierw mi odpisal na post, a potem jeszcze zaczal ze mna rozmawiac przez Chat
Laughing

normalnie jestem w takim ciezkim szoku, ze bede pol roku podjarana chodzic Twisted Evil

Thousand Things

Nie gadaj! No to ci powiem, masz powody żeby chodzić przez pół roku podjarana Razz

Wow :O Ale czad! Aż mnie się samo ciśnienie w klawiaturę. Zupełnie nie kontrolując swoich palców napisałam: Droga wemissourmothers, wiem że to nie kurturarnie, tak wypytywać o prywatne rozmowy z Ianem Sheridem, ale czy mogłabyś nam, formuowiczkom, zdradzić chociażby urywki twoich rozmów z basistą zespołu Jasona Mraza? Nie wiem o czym rozmawialiście, ale te fragmenty które nie dają się do publicznego przekazu mogą zostać pominięte. Ptosie, ptosie, ptosie Smile

!

WeMissOurMothers

tajemnica korespondencji Wink

no a tak ogólnie, to zaczelo sie od tego, ze z wrazenia pisalam jakies bzdury, on sie ze mnie smial, a potem pogadalismy troche o plycie Gravity, ktora nota bene jest swietna, no i potem poszlam spac, bo u nas juz byla 4 rano... :/ goddamnit.

ale ojaaaaaaaaaa gadalam z Ianem Sheridanem Very Happy

gorzka

Cześć, witam
Gośka, 17 lat (wciąż)
Jasona słyszałam często w radiu, ale nie miałam pojęcia kto to. W końcu udało mi się trafić jak prowadzący go zapowiadał, od razu pobiegłam do komputera, zgooglowałam 'Jason Mraz', zaczęłam słuchać i tak mi zostało Very Happy

WeMissOurMothers przez ciebie pewnie przesiedzę teraz cały weekend na fb ;p btw oczywiście gratuluję i zazdroszczę Very Happy

Thousand Things

O JA !!! Ale czad! Very Happy

W sumie biorą pod uwagę moją analizę otoczenia, gdyby ktoś taki jak Ian napisał coś do mnie, siedziałabym przez 3h z wywalonymi gałami próbując ustalić co się dzieje Razz

. Ale Ty zachowałaś zimną krew! Wow ... Podziwiam cię, bo gdyby napisał do mnie ktoś taki jak Ian, zakładając że miałabym dobry dzień i moja analizła trwałaby 3-5min, najpewniej straciałabym głowę i hamsko pytała o Jasona. Ja no nie mogę !!! Odpowiesz mi na jeszcze jedno pyatnie: ile czasu rozmawiałaś z Ianem? Razz

Oj ... chyba za bardzo się wczułam w sytuację, przepraszam, przepraszam już się opanowuje bo w końcu pisanie naa FB z jednym z członków obecnie najbardziej wielbionego człowieka to przecież .... NIC Razz

I oczywiście witam gorzka Smile

WeMissOurMothers